Rok 1899

 „Niech kawa cię obudzi, zanim zrobi to rzeczywistość”...


***

NIECH KONIEC MA POCZĄTEK

Jest to serial, który podważa koncepcje przestrzeni i czasu, łącząc mit o jaskini Platona z cieniami Matrixa, a wszystko to za pośrednictwem rzeczywistości, której nie możemy zaprzeczyć: rzeczywistości naszych snów, jedynej rzeczywistości, nad którą straciliśmy kontrolę oraz jej znaczenie. Nawet jeśli serial został odwołany po pierwszym sezonie, jest to serial godny polecenia i zasługuje na szczegółową analizę, ponieważ zarysowuje najbardziej niejednoznaczny problem naszej psychiki: czym jest rzeczywistość? Ta, którą żyjemy, ale który wydaje nam się nierealna, bo absurdalna, czy ta, o której marzymy, ale której nie osiągamy, bo należy do innego wymiaru, który jest dla nas nierealny?

"1899" to niemiecki wielojęzyczny serial telewizyjny opowiadający o dramacie pełnym tajemniczych ludzkich historii, horroru, napięcia, zbrodni, science fiction, przygody, a nawet filozoficznych akcentów, które wskazują na poszukiwanie, które jest również duchowe: celem jest przebudzenie, a także życie wewnętrzne.

DLACZEGO 1899?

To jest pierwsze pytanie, które konfrontuje nas z nieznanym, pytanie, które samo w sobie nie ma odpowiedzi, możemy tylko spekulować. Rok 1899 to czas, który znajduje się pośrodku podziału społecznego i kulturowego, wiemy z historii, że jest to punkt zwrotny w zakresie ruchów emigracyjnych w Europie oraz uprzemysłowienia. Łącząc horror z thrillerem, "1899" przenosi nas na statek pełen emigrantów opuszczających stary kontynent europejski i płynących do Ameryki w nadziei na rozpoczęcie nowego życia.

Staje się to metaforą: Europa to ich przeszłość i nikt nie chce do niej wracać, Ameryka to mit wolności, który zapaloną pochodnią Statuy Wolności w Nowym Jorku oświetla przyszłość. Tak więc wszyscy pasażerowie szukają nowej Ziemi, stąd alchemiczny symbol z trójkątem skierowanym w dół i przeciętym linią, aby symbolizować jego naturę połączoną z niższymi sferami (jaskinia).

Na poziomie psychoanalitycznym cecha ta symbolizuje natomiast granicę między naszą częścią fizyczną (ziemia) lub ciałem a wejściem do wnętrza duszy lub nieświadomości (jaskinia). Warto również pamiętać, że w Egipcie zwierzęciem reprezentującym ziemię był żuk, Skarabeusz, który w serialu będzie zawsze obecny i decydujący.

WISZĄC MIĘDZY DWOMA NIESKOŃCZONOŚCIAMI

Ziemia, na której żyjemy, jest w jakiś sposób zawieszona między dwoma nieskończonymi wymiarami: niebem, które dominuje z góry, i głębinami morza, które pociągają nas z dołu. Serial zaczyna się od rozmarzonego głosu Maury, który mówi: „Umysł jest bardziej rozległy niż niebo, ponieważ postawione obok siebie, jedno z łatwością pomieści drugie, i ciebie też. Umysł jest głębszy niż morze, ponieważ trzymając błękit przeciw  błękitowi, jedno wchłonie drugie, jak gąbka, która wchłania wiadro.”

Alchemiczny symbol ziemi jest obecny wszędzie, ale same obrazy ziemi w serialu są apokaliptyczne, opuszczone, wydaje się, że ziemia została zniszczona. Leży na niej piramida, która jest znakiem ognia (trójkąt do góry), ale - jak zobaczymy - jest to piramida otwierająca się w górnej części tworząc znak powietrza (trójkąt z linią u góry). Osoby znajdujące się na statku pośrodku morza to nic innego jak oniryczne odbicie symulowanej rzeczywistości, co będzie widoczne dopiero na końcu, w obrazie poszukiwania innej Ziemi w powietrzu (w Kosmosie). Mamy zatem do czynienia z przesłanką lub hipotezą: ziemia zniszczona i przestrzeń do podbicia, by mieć nowy dom?

OBUDŹ SIĘ, JEŚLI CHCESZ ŚNIĆ

Każdy odcinek serialu zaczyna się od snu jednego z pasażerów statku. W tych snach zarysowana jest najgłębsza trauma, strach przed którym ucieka. Dobrze wiemy, że sny są progiem naszego wewnętrznego wymiaru, cieniem, w którym słyszymy echo tego, co nazywamy duszą, ale to także cień tego, co nazywamy Bogiem lub nieświadomością. Senne życie to ten wymiar, który wykracza poza prawa fizycznego wymiaru naszego ciała. Odkryli to mistycy: wymiar snu jest bramą do nieskończonej wiedzy ducha. W serialu jest to punkt centralny. Każdą postać budzi głos „obudź się” (to głos Maury przywołuje ich do rzeczywistości, ale gdy Maura śni, budzi ją głos jej ojca). Tutaj możemy prześledzić świat zarówno Inception, jak i Matrix, bo nawet jeśli się budzą, nie wiedzą, że budzą się w innym i wyższym śnie. 

Sny są niezbędne dla psychologii i psychoanalizy, są kluczem do zrozumienia przeszłości i kodem do rozszyfrowania przyszłości, ale przede wszystkim do połączenia przeszłości i przyszłości w rzeczywistej teraźniejszości. Jednym z filarów życia duchowego jest właśnie przebudzenie, zrozumienie, że rzeczywistość, w której żyjemy, jest fałszem, że sny, które zaprogramowało nam społeczeństwo, są efemeryczne i zawsze kończą się koszmarami lub rozczarowaniami.

Jak w Księdze Rodzaju Bóg stworzył kobietę? Zanurzył mężczyznę we śnie i nigdy nie powiedział, że go obudził, więc ten święty tekst jest snem, podobnie jak kobieta i samo życie - jeśli jesteśmy obrazami Boga, jesteśmy Jego projekcjami lub snami. Wszechświat to nieskończony mózg (sztuczna inteligencja lub system operacyjny), który generuje materię myślącą lub śniącą, a koniec tego serialu wskazuje na ten hipotetyczny kierunek. Podczas gdy sen związany jest z żywiołem ognia (trójkąt skierowany w górę), źrenica oczu śniących po przebudzeniu ma znak wody (trójkąt skierowany w dół): ogień i woda, sen i czuwanie, Yang i Yin, fantazja i rzeczywistość są w napięciu i skupieniu.

PROJEKT KERBEROS

Emigranci na pokładzie „Kerberosa” są różnej narodowości, różnego wieku i pochodzenia społecznego, są jak kompendium ludzkości. Ci, którzy widzieli serial w oryginale, mogli zauważyć, że mòwiono różnymi językami (angielskim, niemieckim, hiszpańskim, francuskim, polskim, kantońskim, duńskim, portugalskim). W trudnościach w porozumiewaniu się przekaz jest jasny, jak w Wieży Babel: jeśli chcemy ocalenia, musimy być zjednoczeni i mówić tylko jednym językiem, językiem serca. Ale serca pasażerów są przyćmione bólem ich przeszłości. Innymi słowy, Kerberos wygląda jak Arka Noego, która prowadzi ludzkość do zbawienia, o ile ludzie są w stanie oderwać się od swojej winy, a więc Kerberos jest właściwie statkiem, który skrywa technologię zdolną pomóc ludziom w zderzeniu z traumatycznymi wspomnieniami, aby stawić czoła przeszłości (trochę jak w praktyce sesji psychoanalitycznych). Cerber w mitologii greckiej był potworem strzegącym wejścia do królestwa Cieni lub podziemnego świata. Co to znaczy? Rozszyfrujemy to, aby lepiej zrozumieć...

PIES O 3 GŁOWACH

Nazwa statku to Kerberos; symbolicznie nawiązuje do Cerbera, istoty z mitologii greckiej, jednego z potworów strzegących wejścia do Zaświatów, nad którymi panował bóg Hades. Statek jest wirtualnym eksperymentem symulacyjnym, dzięki któremu ludzie poznawali swoje wewnętrzne potwory, a które nazywamy traumą (a nawet demonami). Każdy apartament na statku ma klapę pod łóżkiem, która prowadzi do wymiaru snu (łóżko jest symbolem snu, a tym samym wewnętrznego spokoju); wchodzi się w tę głębię i odkrywa się przeszłość, w której bohaterowie byli rozdarci, podzieleni, traumatyzowani.

Klapa to wejście do nieświadomości, zawsze oznaczone alchemicznym symbolem ziemi: to przez materię docieramy do ducha. Trójgłowy pies jest symbolem czasu, reprezentuje przeszłość, teraźniejszość i przyszłość, które pożerają wszystko. Aby dostać się do piekła, musimy pokonać czas. Jedynym, który tego dokonał, był Herkules - z miłości. W serialu Daniel z miłości do Maury przekonfiguruje Kerberosa, aby zatrzymać czas (ciemną materię), który dezintegrował statek.

TO, CO ZOSTANIE ZGUBIONE, ZOSTANIE ODNALEZIONE

Wszyscy pasażerowie na statku otrzymali tajemniczy list; każdy trzymał go w tajemnicy przed innymi, nie wiedząc, że wszyscy go otrzymali. W kopercie, oprócz wycinka z gazety o zniknięciu statku Prometheus, jest też napisane: „co zaginęło, to się odnajdzie”. Jest to projekt Prometheus, który ma pomóc każdemu odnaleźć zagubioną drogę, sens egzystencjalny, powód, dla którego żyjemy.

W każdym z nas jest jakaś zagubiona część, którą często nazywamy dzieciństwem lub niewinnością. dlatego na Prometheusu znalezione zostanie pozornie Nieme Dziecko, ale nie tylko... Daniela (symbol utraconej miłości), który jest mężem Maury, a którego ona już nie pamięta, bo w nieświadomości wciąż nie ma ani światła, ani wiedzy. Będzie je zdobywała przez sny, wizje, wspomnienia i śmiertelną konfrontację z rzeczywistością, tworzoną w iluzjach, ale nie istniejącą...

PROJEKT PROMETHEUS

Tutaj znajdujemy kolejne odniesienie do mitologii greckiej. Prometeusz był tytanem, wykradł bogom ogień, aby dać go ludzkości. Jeśli przez ogień rozumiemy ducha, to on uwolnił nas od bogów. Prometeusza można uznać za symbol buntu i wyzwania wobec władzy lub jakiegokolwiek narzucania z gòry, czyniąc człowieka zdolnym do ucywilizowania się bez pomocy bogów, ktòrzy są uwarunkowaniem.

Pasażerowie statku Kerberos odkrywają, że na statku Prometheus podróżowali ich bliscy (córki kapitana, brat Maury). Statek Kerberos postanawia odkupić Prometheusa, ale to skazuje go na ten sam koniec. Oto sedno sprawy: zleceniem kompanii jest zatopienie statku Prometheus, zamiast tego więzy rodzinne, emocje, lęki sprawiają, że Kapitan decyduje się na ratunek. 

Prometheus jest zbawieniem sam w sobie, nie trzeba go ratować i to jest wielki i straszny ludzki dylemat: jeśli rodzimy się wolni, dlaczego musimy siebie zbawiać? Zapomnijmy o tym, a będziemy zbawieni, nie przywiązujmy się do wolności, w przeciwnym razie staniemy się niewolnikami tego ideału.

Ojciec Maury ujawnia tę pułapkę ludzkiej psychiki, kiedy mòwi: 

„Za każdym razem popełniają te same błędy. I za każdym razem umierają. Ponieważ nie mogą pozbyć się swoich emocji. To jest ich słabością. Ostateczna wada ludzkiej natury. Nie należy opierać wyboru na miłości, złości, nienawiści. To tylko głupie uczucia, które zaciemniają umysł… Wyruszyli w tę podróż, ponieważ wybrali zapomnienie o swojej przeszłości. A teraz wszyscy tu utknęli ... Ludzie są nieświadomi rzeczywistości. Widzą tylko to, co chcą widzieć.”

PS: Listy pasażerów statku na morzu i statku kosmicznego Promethus nie pasują do siebie. Prometheus na morzu ma 1400 pasażerów i 550 członków załogi, co daje łącznie 1950 zaginionych osób, podczas gdy statek kosmiczny ma 1423 pasażerów i 550 członków załogi, co daje łącznie 1973 osoby. Oznacza to, że ​​23 osoby nie są częścią symulacji (Eliot, syn Maury, Daniel, mąż Maury, Sebastian, pierwszy oficer Kerberos i inni, których nigdy nie poznamy...)

PRZEBUDZENIE, 1899

Maura kładzie gazetę na jednej ze swoich książek neurologicznych, która bada ludzki mózg; ta czynność jest symboliczna: Prometheus to nowy projekt, który odkryje, jak działa mózg poprzez symulację równoczesnych rzeczywistości, ale zarówno Prometheus, jak i mózg to strefy zagubione i tajemnicze. Pod książką z zakresu medycyny jest inna: The Awakening to powieść amerykańskiej pisarki Kate Chopin. Po raz pierwszy ukazała się w 1899 roku. Jest to powieść o przebudzeniu kobiecej świadomości, znaczące dzieło wczesnego feminizmu (choć feminizm w tym czasie nie istniał jako ruch ani jako gatunek literacki), które stopniowo odchodziło od ortodoksji na temat kobiecości i macierzyństwa.

Jeśli uosabimy to przebudzenie w kobiecie na poziomie duchowym w Maurze, która, jak okaże się na końcu, jest Stwórcą, to jest to przebudzenie wewnętrznego wymiaru (Yin, żeński), który rozpoczyna nową cywilizację (Prometheus w kosmosie, w poszukiwaniu nowej Ziemi, jak zobaczymy na końcu serialu).

KAŻDY UCIEKA OD SIEBIE

Dialog między Maurą i Virginią jest uderzający i niepokojący, mówi głęboką prawdę o wszystkich podróżnikach na statku:

 „Czy niektórych spraw nie lepiej pozostawić w ciemności? Spójrz na nich. Jak myślisz, dlaczego wszyscy tu są? Nerwowy wrak księdza i jego napalony brat. Ten egzotyczny mały ptaszek ze swoją służącą owcą. I ci francuscy nowożeńcy, którzy najwyraźniej nie wzięli ślubu z właściwych powodów. Wszyscy przed czymś uciekają. W przeciwnym razie po co ktoś miałby chcieć jechać w inne miejsce?... Frustracja i nuda to świetne motywacje do szukania innych przyjemności”. 

Ale dokąd planujemy jechać, nie zabierając ze sobą swych wad, traum, lęków, przeszłości? 

Problemem jesteśmy my.

Znamienny jest podział statku: bogacze w pierwszej klasie, robotnicy prawie doprowadzeni do stanu niewoli, kapitan i jego współpracownicy, biedacy, wszyscy razem w oddzielonym miejscu. Każda postać ma swoją historię, maskę, ból, sen, traumę z przeszłości, która warunkuje jej teraźniejszość. To nie tylko statek, to symbol naszego społeczeństwa i naszych rodzin.

WSZĘDZIE TRÓJKĄTY

Wspomnieliśmy już, że alchemiczny symbol ziemi, trójkąt skierowany w dół, jest wszechobecny: na guzikach, w drzwiach, w dekoracjach dywanów i ubrań, w kolczykach itp. Istnieje też inny, bardziej ukryty aspekt: ​​sentymentalne trójkąty. Maura jest żoną Daniela, ale między nią a kapitanem Eykiem Larsenem panuje dziwne porozumienie; Ángel podróżuje na „Kerberosie” ze swoim partnerem Ramiro (rzekomym bratem, aby ukryć ich homoseksualizm), ale potem zakochuje się w młodym Kresterze, który podróżuje ze swoją duńską rodziną (miłość między bogatym i ubogim ). Lucien podróżuje ze swoją żoną Clemence, ale wyczuwa się, że między nią a Jérômem, byłym wojskowym towarzyszem jej męża, istnieje przyciąganie i zrozumienie.

Tajemnica miłosnych trójkątów jest już wpisana w naszą naturę, ponieważ dorastamy między miłością ojca i matki, dziecko jest zawsze w centrum uwagi dwóch miłości. Trójkąt miłości do rodziców zostaje przerwany w naturalny sposób kompleksem Edypa, przez który przechodzimy w wieku dziecięcym, a będąc tylko miłością emocjonalną łatwo go przezwyciężyć. Pozostaje seksualne doznanie emocjonalne względem osòb, które poznajemy w dorosłym życiu i z którym trzeba się uporać w dojrzały sposòb. Nikt nie jest bezpieczny od tej katastrofy, prędzej czy później wszyscy poczujemy pociąg do dwóch osób.

ŚWIATY RÓWNOLEGŁE

Jednym z najciekawszych szczegółów serialu jest częste pojawianie się sekwencji fotograficznych z numerem drzwi. Oczywiście bez kontynuacji serialu pozostajemy również bez dokładnego wyjaśnienia ich znaczenia; możemy jedynie snuć hipotezy i domysły. Próbowaliśmy różnych rodzajów odczytania (kod binarny, kabalistyczne liczby gematrii, symbole liczb z arkanami Tarota itp.), ale bez satysfakcjonującej odpowiedzi. Pokój małżeństwa Lucien i Clemence ma numer 2110, a pokój Maury to numer 1011. Ponieważ cały statek jest wirtualnym oprogramowaniem symulacyjnym, statek jest sterowany kodami binarnymi (pilot zdalnego sterowania, którego używa Daniel), więc wszystkie numery na statku, w tym przychodzące wiadomości telegraficzne i mechanizmy wzywania łodzi ratunkowych, opierają się na fakcie, że  symulacja zachodzi ze względu na ich binarny charakter. Kiedy Maura wchodzi do wewnętrznego wymiaru statku (przez właz pod łóżkiem), pojawia się w wymiarze, w którym znajduje się szpital psychiatryczny i jest zamknięta w pokoju 1011 - to ten sam numer, a więc ten sam kod lub symulowana rzeczywistość.

KAŻDY CZŁOWIEK KŁAMIE, 

ALE DAJMY MU MASKĘ, A BĘDZIE SZCZERY

To zdanie Pirandello jest bardzo znane...

Słowo maska ​​po łacinie oznacza to, czego używamy do określenia osobowości; postacie przedstawiano w teatrze poprzez maski. Jak bardzo nie chcielibyśmy być szczerzy, nie możemy sobie na to pozwolić ze wszystkimi, bo nie wszyscy nas zrozumieją, nie wszyscy nas zaakceptują, niektòrzy zechcą nas nawet wykorzystać. Maski nie są używane tylko z powodu hipokryzji. W świecie zawiści dyskrecja jest często wykorzystywana do ochrony własnej prywatności.

W serialu każdy wydaje się być kimś, kim nie jest: Lucien i Clémence wydają się być małżeństwem, ale się nie kochają; Ling Yi i Yuk Je są córką i matką w konflikcie, Virginia wydaje się być kobietą wysokiej rangi, choć jest jedynie alfonsem; Iben chce uchodzić za Bożego proroka i mistyczkę, ale jest tylko egzaltowaną i fanatyczną religijną fundamentalistką. Ángel i Ramiro udają braci, choć są kochankami.

„Wszyscy nosimy maski. Wszyscy udajemy. Na zewnątrz prezentujemy doskonałą iluzję, desperacko próbując ukryć to, kim jesteśmy w środku.”

(Ángel)

To widowisko, w którym można obserwować, jak rozwijają się postacie. Oscar Wilde powiedział, że obserwowanie ludzi to zabawne przedstawienie, na ktòre nie trzeba nawet kupować biletu.

TAK JAK WEWNĄTRZ, TAK I NA ZEWNĄTRZ

Jest to prawo Natury: zawsze istnieje przeciwieństwo, jeśli istnieje wysoki, istnieje i niski, jeśli jest ciepło, jest i zimno, jeśli jest miłość, jest także nienawiść itp. Nazywamy to prawo Yin i Yang. Jeśli istnieje materia, istnieje również duch. 

Warto przypomnieć inny film, "Truman Show". Mężczyzna przebywał w fałszywej rzeczywistości zewnętrznej. W serialu "1899" jest odwrotnie: rzeczywistość wewnętrzna jest symulacją. Truman opuszcza zewnętrzny fałsz. Projekt Prometheus jest odwrotny: postacie wchodzące na statek są zagubione. Oczywiście statek ma trasy ucieczki, a ci, którzy akceptują ucieczkę, mogą znaleźć utracony sens: Truman żył we śnie na jawie, w "1899" ludzie żyją w podobnej do snu rzeczywistości z zamkniętymi oczami - sen jest fałszywy, ponieważ ucieleśnia ich złudzenia. Truman rezygnuje z iluzji świata zewnętrznego, podczas gdy pasażerowie Kerberosa muszą porzucić rozczarowanie, bóle, traumę ich świata wewnętrznego.

Musimy dopasować nasze zewnętrzne rozczarowania do naszych wewnętrznych złudzeń. Innymi słowy, 1899 jest Trumanem, którego niebezpiecznie tworzymy w nas samych i żyjemy w ten sposòb uwięzieni w naszej nieświadomości. Cała scena morza, które jest symbolem nieskończoności i wolności, staje się również więzieniem: statki giną na morzu. Jest to świat, który stworzył ojciec Maury, aby mogła pozbyć się bólu i by mogła wyprowadzić wszystkich z wirtualnego świata lub symulacji. Aby lepiej zrozumieć ten krok, rozpatrzymy trzy sceny...


PIERWSZA SCENA 

Trudność w pojmowaniu rzeczywistości przedstawiona w serialu polega na tym, że nigdy nie wiadomo gdzie jesteśmy: we śnie, czy we śnie, który pokazuje nam rzeczywistość. Aby rozwiązać węzeł, musimy zacząć od momentu, w którym Danielowi udaje się zrestartować i/lub wyłączyć program: morze zamienia się w wir, który ogarnia statek, a na dnie morza otwiera się oko lub tunel światła. Ta sama scena ma miejsce, gdy Maura wchodzi w wymiar, w którym Ojciec przeprowadza z nią eksperyment.
Aby nie pogubić się w plątaninie zdarzeń, musimy mieć na uwadze dwa tory: Maura ubrana na biało otrzymuje czarny zastrzyk, który przenosi ją z powrotem do projektu lub symulacji Prometheus, po czym budzi się we śnie: na statku. Co zrobiła Maura? Stworzyła fałszywą rzeczywistość, aby ukryć swój ból, czyli śmierć syna. Każdy na statku kogoś stracił lub kogoś zabił: Ramiro zabił księdza, Ling Yi zabiła swoją siostrę, Tove zabiła mężczyznę, który ją zgwałcił, Lucien zabił oficera… Często nasza psychika, aby nie runąć, tworzy fikcyjne światy, w których budujemy nową osobowość lub pasję, aby nie widzieć rzeczywistości, która zabiłaby nas psychicznie. Nazywamy ten wymiar cieniami i tutaj łączymy się z mitem Platona, na punkcie którego Maura miała obsesję jako dziecko.


DRUGA SCENA

Podążajmy tym szlakiem: jaki kolor ma ubiòr Maury? Biały, a zatem nie znajduje się w symulacji Prometheus, ale w otchłani lub bólu, którego nie chce zaakceptować i z którego jej ojciec chce ją wyrwać. Widzimy, że zbliża się do grobu, gdzie zamiast imienia widnieje wezwanie do przebudzenia (Obudź się). Kiedy Daniel odkrywa, gdzie ukrywa się dziecko, znajduje grób, który jest niczym więcej niż bunkrem lub kryjówką, w której Elliot stara się nie zostać znaleziony przez Dziadka. To dziecko jest archetypem naszego wewnętrznego dziecka, które leży martwe z powodu naszej niezdolności do zaakceptowania bólu, poczucia winy, frustracji i wszystkich złych zwrotów, które obraliśmy w życiu…
Kim jest Dziadek? Jest symbolem rozsądku (tj. ojciec Maury) i dlatego Henry Singleton chce się spotkać z Elliotem, chce wyjawić mu prawdę... Ale prawda boli i nieświadomie robimy wszystko co w naszej mocy, żeby jej nie poznać (ukrywanie Elliota przed Henrym). 
Jezus powiedział, że prawda nas wyzwoli, ale nie powiedział, że najpierw zrobimy wszystko co tylko możliwe, aby uwolnić się od prawdy.


TRZECIA SCENA

W filmie "Matrix" Morfeusz każe Neo wybrać między dwiema pigułkami. Niebieska pigułka: koniec historii. Jutro obudzisz się w swoim pokoju i uwierzysz w co zechcesz. Czerwona pigułka: zostajesz w krainie czarów i zobaczysz, jak głęboka jest królicza nora. W "1899" dzieje się to samo: biały zastrzyk do śnienia o rzeczywistości (czarne ubranie), czarny zastrzyk do śnienia o własnym fałszu, bólu, traumie (białe ubranie), ale jeśli trauma zostanie przezwyciężona, dochodzi do uwolnienia się od fałszu. Dziadek Henry odnajduje swojego wnuczka Elliota i przekonuje go (bez przymusu), aby ujrzał prawdę.
Elliot idzie we śnie ubrany na biało, gdzie widzi swoich rodziców ubranych na czarno. Oni przeprowadzają z nim eksperyment symulacyjny, to Maura wstrzykuje mu czarną strzykawkę (taką samą, którą ma dla niej ojciec), aby go uwięzić we śnie, aby go nie stracić, zamyka go jak skarabeusza w pudełku-grobowcu stylizowanym na pokòj dziecka. W tym śnie Elliot widzi swoich rodziców ubranych jak w symulowanym świecie. Ta scena jest kluczem do zrozumienia dwóch bardzo ważnych rzeczy: rzeczywistość jest ukryta we śnie, ale ktoś uwięził nas w snach, sprawiając, że wierzymy, że to iluzje. W tym celu my, istoty ludzkie, zamykamy nasze lęki, grzechy, poczucie winy, bóle w fałszywych snach i spędzamy całe życie na fałszywym statku lub w fałszywym świecie i widzimy Cienie, jak w jaskini Platona.


POWRÓT DO JASKINI JEST NIEBEZPIECZNY

Czy pamiętacie mit o jaskini Platona? Maura miała na tym punkcie obsesję, od dziecka. 
Na statku żyją tylko cienie, to nie rzeczywistość (trochę jak my na statku tego świata). Ci, którzy się budzą, wychodzą z jaskini i widzą światło rzucające cienie - w tym przypadku Danielowi udało się uciec lub obudzić (zobaczymy to w następnym wpisie). Daniel, eliminując Adę, wyzwala reakcję i strach we wszystkich podróżnikach, dlatego wzniecają bunt - jak powiedział Platon: ci, którzy lubią cienie, zabiją posłańca, który objawi im światło (tak jak zrobiono np. z Jezusem).
Daniel wie, jak działa symulacja i jest w posiadaniu pilota, którego przyciski to alchemiczne symbole elementów Natury. W rzeczywistości nie zabił Ady, ale ją przeprogramował i przekonfigurował cały program Prometheus. Kto uratował tytana Prometeusza przed wieczną zagładą? Herkules, ktòry okiełznał ròwnież Cerbera. Prometeusz, ktòremu codziennie jastrząb pożerał wątrobę jest tym samym, co cmentarzysko statków ze wszystkimi nieudanymi próbami obudzenia ludzi; to nasze niezliczone i wciąż te same błędy. Danielowi (naszemu filmowemu Herkulesowi) udaje się zatrzymać tę symulację i uratować ukochaną Maurę przed wiecznym cyklicznym powrotem.


IZOLACJA PRZEBUDZENIA

Dialog, jaki Daniel i Maura prowadzą w łóżku, jest bardzo pouczający:

Daniel: 
Cała rzeczywistość jest tak naprawdę w naszym umyśle, to wszystko jest tam, ty, ja, na zawsze... Rzeczywistość to coś więcej niż aktywność neuronów w mózgu. Rzeczywistość nie jest tym, co jest tam w środku, jest tym, co dzieje się na zewnątrz.

Maura: 
Wszystko to nie istniałoby, gdyby umysł tego nie doświadczał. Jeśli pójdziemy dalej, może w ogóle nie istnieć. Więc nigdy nie dowiemy się, czy bodźce w mózgu są spowodowane przez rzeczywistość czy przez jej konstrukt.

W statku kosmicznym Prometheus znajdują się dwie puste kapsuły: jedna to kapsuła Maury, która właśnie się obudziła, a druga to z pewnością kapsuła Daniela, który świadomie lub na jawie próbuje przeprogramować system. Numer pokoju Daniela na statku Kerberos to 1013, obok numeru Maury 1011 (więc nie jest to już liczba binarna, Daniel jest poza oprogramowaniem). Pod łóżkiem w jego pokoju klapa prowadzi do wspólnego pokoju Daniela i Maury, który znajduje się wewnątrz Piramidy pozostawionej na planecie Ziemia (poznajemy to wtedy, gdy Maura wychodzi z pokoju, a Daniel znajduje jej białą szatę na zewnątrz Piramidy). Piramida jest jednak pułapką dla Maury. Dlaczego? Zobaczmy...


W KŁAMSTWIE ZAWSZE UKRYWA SIĘ PRAWDA

Na początku serialu Maura otrzymuje list od swego brata, Ciarana. W środku znajduje się wisiorek z kluczem. Maura nigdy nie zrozumie, do czego służy klucz lub piramida, jej Brat ją oszukuje... 
Klucz jest symbolem wiedzy, kluczem do rozumu i do mózgu, który pojmuje zagadkę, kod, ale Maura nie wie, jak go uaktywnić, bo do tego potrzebna jest siła serca (mózg bez serce dryfuje). Jej ojciec, Henry, rozumie, że ona jest kluczem do wyjścia z sytuacji i próbuje ją obudzić, ale nie będąc w stanie tego zrobić, idzie na skróty manipulując Elliotem, jej synem; Henry jest również uwięziony w jednej z wielu symulacji, a Maura nie wie o tym, dlatego go obwinia.
Daniel rozumie tę pułapkę: gdy Maura odchodzi bez oderwania się od bólu lub traumy z powodu śmierci syna, wszystko się powtarza. Wieczna pętla. Z tego powodu Daniel niszczy kod piramidy, zastępując go innym obiektem: piramidą kolorów, która jest aktywowana obrączką - już nie kluczem (mózg), ale pierścionkiem (miłość, serce). Wreszcie obrączka jest symbolicznie kołem, zamkniętą figurą, która może przełamać rogi piramidy. Jeśli chcemy się obudzić, musimy użyć serca (które sprawia, że ​​śnimy o rzeczywistości), mózg jest kolejną pułapką Ego, które zawsze tworzy wiele lustrzanych symulacji.


WZAJEMNE ZROZUMIENIE

Jeśli miłość jest nowym kluczem dla Maury, nie możemy pominąć bardzo pięknego szczegółu w serialu. Każdy, kto widział film w oryginalnym języku, wie, że każda z postaci mówi w swoim ojczystym języku. W przypadku z fotografii mamy do czynienia z Polakiem Olkiem i Azjatką Ling Yi, czyli z dwoma zupełnie odległymi i przeciwstawnymi językami. Nawet jeśli oboje nie rozumieją się na poziomie języka, rozumieją się poprzez znaki, spojrzenia, uściski dłoni, łzy, poświęcanie sobie uwagi (uwaga, czyli "attenzione", oznacza etymologicznie bycie rozciągniętym w kierunku wnętrza innego: in = wewnątrz, tendere = iść w kierunku, rozciągać się w daną stronę). Miłość jest jedynym językiem, którym mówią niemi, który głusi słyszą, ślepi widzą, a nawet ignoranci rozumieją. Dopóki istnieje miłość, istnieje zbawienie.


JEŚLI COŚ KOCHASZ, UWOLNIJ TO

Tak jak statek Prometheus na morzu jest projekcją statku kosmicznego Prometheus w kosmosie, tak i Kerberos jest również projekcją Prometheusów, ponieważ pod koniec symulacji wszystkie statki lądują na oceanicznym cmentarzysku. Aby to zrozumieć, pamiętajmy, że Elliot został znaleziony w tej samej szafie na obu statkach. Kieruje nimi skarabeusz, symbol wolności w starożytnym Egipcie. Zielony insekt to jakaś futurystyczna technologia, która przy prawidłowym użyciu może otworzyć dowolne drzwi, a w niektórych przypadkach nosi również nazwę Bug.
Znaczenie skarabeusza przypomniane jest w jednym ze wspomnień Maury z prawdziwego świata. Elliot jest ze swoją matką Maurą, kiedy widzi skarabeusza. Chłopiec bierze go w dłoń, pokazuje Maurze i nazywa Alfredem. Następnie bierze metalowe pudełko, aby przechować w nim skarabeusza. Wtedy Maura prosi go, aby tego nie robił. Chociaż Elliot chce, aby robak w pudełku rozwijał się i wzrastał, Maura wyjaśnia, że ​​uwięzienie nie jest najlepszym wyborem. Elliot musi nauczyć się pozwalać rzeczom dziać się tak, jak chcą i kiedy chcą. Maura mówi również Elliotowi, że pewnego dnia, kiedy dorośnie, ona też będzie musiała pozwolić mu odejść, nie może zatrzymywać go w nieskończoność. Elliot odpowiada, że ​​zostanie z Maurą i jego ojcem Danielem na zawsze, co ujawnia, że ​​to ona rzutuje własną traumę na swojego syna, a tym samym pragnienie zatrzymania go w tej symulowanej rzeczywistości na zawsze. Jeśli nie dajemy wolności, dostaniemy uwięzienie i właściwie jest to powód, dla którego Maura nie uwalnia się od "loop" w symulacjach.


JAK NA ZIEMI, TAK I W NIEBIE

W całym serialu dominował alchemiczny symbol ziemi (dolny trójkąt). Teraz, kiedy Daniel przeprogramował system, Maura może się obudzić i wywrócić całą swoją rzeczywistość do góry nogami. Górny trójkąt otwierający się w połowie to alchemiczny symbol powietrza, stąd niebo, gdzie Prometheus jest statkiem kosmicznym. Maura jest ubrana na biało, jak zawsze we śnie, który pokazuje jej rzeczywistość. Powraca do miejsca bólu, źródła traumy, grobu Elliota, ale dziecka tam nie ma, jest w rękach dziadka (sens, zrozumienie).

- Daniel: Udało się, nie zaczęło się od nowa...
- Maura: Czy to jest realne?
- Daniel: Nie, to pierwsza symulacja, którą stworzyliśmy razem, to nasz dom z dala od domu. Twój brat przejął kontrolę, kiedy utknęłaś, kontroluje wszystko...

Pamiętajmy, że Henry wywołał uczucie zazdrości między Maurą a jej bratem, czyniąc ją swoją ulubienicą. To ta sama zazdrość, którą Bóg Starego Testamentu wywołał między Kainem a Ablem, między nami a materią, między naszą pasją i naszą duchowością. Dorastaliśmy podzieleni przez emocje. Maura ostatecznie przełamuje tę dwoistość, wkłada pierścień do piramidy i budzi się 200 lat później, w roku 2099...


8 DNI, JEDNO STWORZENIE

Liczba 8 to symbol nieskończoności, geometrycznie nazywany Lemniscatą (∞). Wiemy też, że cała symulacja wewnątrz statku Kerberos trwa zaledwie 8 dni (19-26 października), po czym wszystko zaczynało się od nowa. Kiedy Maura się obudzi, spojrzy na współrzędne pojawiające się na monitorze statku (42.043240, -44.375760), co sugeruje, że misją przetrwania jest udanie się w to miejsce.
Jeśli sprawdzimy je na Google Maps, wskażą punkt pośrodku Oceanu Atlantyckiego, który równie dobrze mógłby znajdować się tam, gdzie Kerberos - między Londynem a Nowym Jorkiem. W rzeczywistości są one bardzo podobne do współrzędnych, które kapitan Eyk otrzymuje w pierwszym odcinku na temat lokalizacji zaginionego Prometheusa. Ale tutaj jesteśmy w kosmosie, więc jeśli przełożymy liczbę współrzędnych galaktycznych na współrzędne równikowe, zbliżymy się do małej gwiazdy o nazwie „Gaia DR2 6843676171633388288”, a po grecku Gaia oznacza Ziemię. Czy to oznacza, że ​​załoga Prometheusa to resztki ludzkości poszukujące nowej ziemi?
Gdy serial rozpoczyna się na statku, Maura patrzy w lustro i mówi: „Jestem Maura Franklin, urodziłam się w Morefield. Dziś jest 19 października 1899 r.” Dokładnie 200 lat później Maura odczytuje dane z monitora statku kosmicznego Prometheus, tego samego dnia. A na końcu na monitorze pojawia się powitanie ze strony jej brata Ciarana, przywracającego ją z powrotem do niedokończonej rzeczywistości, o której możemy tylko snuć tysiące hipotez...

PS: „Interpretacja snów” Zygmunta Freuda została opublikowana w 1899 roku. Miejmy nadzieję, że do 2099 roku ludzie nauczą się rozszyfrowywania jedynego języka, jaki dała nam Natura do odszukania naszego wewnętrznego wymiaru i naszego prawdziwego pochodzenia: onirycznego języka snów.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz